wpisy na blogu

Witam, 

dziś wrzucę kilka ujęć z naszego salonu wykończonego już w sumie na tip top. Jeszcze dziś rano robiliśmy małe przeróbki ze ścianą nad kominkiem, bo pierwotnie była wykończona tapetą, która sama w sobie była bardzo ładna, ale została położona raczej średnio - było widać łączenia i grudki ( to w sumie jedno z niewielu zastrzerzeń do ekipy wykończeniowej na przestrzeni ostatnich 7 miesięcy). Druga wersja to farba strukturalna, która nadała ścianie bardzo fajną fakturę, ale tutaj z kolei był problem z doborem koloru lazury. Ostatecznie zdecydowaliśmy się dla świętego spokoju na gładź. Jak znajdę tapetę o szerokości paska 2m, tak aby nie było żadnych łączeń, wtedy pewnie poleci kolejna przeróbka, ale póki co jest gładź. Tymczasem lecą foty po pierwszym sprzątaniu ;-) brakuje jeszcze taśmy ledowej w podwieszanym suficie, halogenów i mebli, ale to już dosłownie za kilka dni. Myślę, że wyszło nam całkiem przyzwoicie, chociaż pewnie efekt końcowy będzie można ocenić dopiero jak przyjdą wszystkie dodatki typu zasłony i inne pierdoły.

Pozdrawiam