Pierwsze aranżacje
Data dodania: 2014-11-05
Dawno nic nie "wrzucałem" bo w sumie nic ciekawego dla oka się u nas nie działo... elektryka gotowa, tynki wewnętrzne również. Obecnie na budowie szaleją hydraulicy, ale nie chcę nikogo zanudzić na śmierć zdjęciami plątaniny przewodów i rurek wszelkiej płci i maści. Zabieram się w tym czasie za wizualizacje pomysłów na wykończenie wnętrz, które błąkały się po mojej głowie przez ostatnie cztery lata...jak ten czas leci - pomyśleć, że w sumie dopiero siedzieliśmy nad wyborem projektu, a już przeczesujemy sieć i hurtownie w poszukiwaniu materiałów wykończeniowych. Jak się nad tym zastanowię, to jedno jest pewne - realizacja marzeń, to bardzo satysfakcjonujące zajęcie, zwłaszcza jak już widać pierwsze efekty, choćby tylko na wizualizacjach :-)
Na pierwszym froncie stanął kominek. W związku z tym, że przyłącze gazowe gotowe będzie dopiero w marcu, zdecydowaliśmy się na podłączenie i zabudowę kominka zaraz po wylaniu posadzek, aby można było utrzymywać w domu "ludzką" temperaturę w czasie zimy.
Wybraliśmy wkład Sparke Varm FHL 780/500 - narożny, bez szprosów z szybą podnoszoną do góry. Nie jest to co prawda Spartherm, ale wydaje mi się, że udało się znaleźć optymalne połączenie jakości w stosunku do ceny.
Teraz zabudowa...od samego początku wyobrażałem sobie połączenie kamienia i ręcznie formowanej płytki imitującej cegłę, niestety (albo i stety) Pani projektant "zjechała" mnie za to, twierdząc, że to mieszanie wartości i tak nie wolno, bo żaden z elementów nie będzie w takim zestawieniu się wyróżniał etc. etc. W sumie to dla Niej na duży plus, bo Pani mogłaby przecież mówić to co chcę usłyszeć, nie napracować się wystawić rachunek i zniknąć.
Cały salon i jadalnia mają być utrzymane w stylu klasycznym, ale nie babcinym. Brązy, beże - naturalne materiały...drewno kamień, gdzieniegdzie cegła ręcznie formowana. Pod to próbowaliśmy dobrać zabudowę kominka, ale póki co nie udało się osiągnąć finału - trudny klient ze mnie ;-)
Poniżej kilka propozycji, z których chyba uda się nam sklecić jedną całość,
wizualizacje jeszcze surowe nie obrobione - chodziło o wybór kształtu i materiałów:
1.
2.
wersja 1 i 2 to typowy klasyczny styl, różnią się tylko kamieniem na obudowie, przy czym my zdecydowaliśmy się na trawertyn w całości. Tapeta w górnej części bardzo ładna i idealnie pasuje do stylu klasycznego, z tym jednak, że ja mam awersję do pasiastych tapet i kojarzą mi się z zapachem naftaliny w starej przeżartej przez korniki i mole szafie ;-) Wiem wiem, to moje uprzedzenia wynikające z ograniczonych horyzontów myślowych, ale co ja na to poradzę - w końcu to ja mam się czuć dobrze w tym wnętrzu ;-)
3.
4.
Nr 3 i 4 - dość odważne i szczerze mówiąc pewnie skusiłbym się na nr 3, gdyby nie to, że uparłem się na położenie naturalnej cegły w innych miejscach na parterze i w tym wypadku wyszedłby ogólny bałagan - zbyt wiele różnorodnych rozwiązań.
Ostatecznie zdecydowaliśmy się na opcję z tapetą, bez pasów, w kolorze ścian z lekką strukturą. Nie mam jeszcze tej wizualizacji, ale jak tylko ją otrzymam, to się z Wami podzielę ;-) może przyda się to komuś kto również poszukuje swojego rozwiązania na kominek.
Pozdrawiam
Na pierwszym froncie stanął kominek. W związku z tym, że przyłącze gazowe gotowe będzie dopiero w marcu, zdecydowaliśmy się na podłączenie i zabudowę kominka zaraz po wylaniu posadzek, aby można było utrzymywać w domu "ludzką" temperaturę w czasie zimy.
Wybraliśmy wkład Sparke Varm FHL 780/500 - narożny, bez szprosów z szybą podnoszoną do góry. Nie jest to co prawda Spartherm, ale wydaje mi się, że udało się znaleźć optymalne połączenie jakości w stosunku do ceny.
Teraz zabudowa...od samego początku wyobrażałem sobie połączenie kamienia i ręcznie formowanej płytki imitującej cegłę, niestety (albo i stety) Pani projektant "zjechała" mnie za to, twierdząc, że to mieszanie wartości i tak nie wolno, bo żaden z elementów nie będzie w takim zestawieniu się wyróżniał etc. etc. W sumie to dla Niej na duży plus, bo Pani mogłaby przecież mówić to co chcę usłyszeć, nie napracować się wystawić rachunek i zniknąć.
Cały salon i jadalnia mają być utrzymane w stylu klasycznym, ale nie babcinym. Brązy, beże - naturalne materiały...drewno kamień, gdzieniegdzie cegła ręcznie formowana. Pod to próbowaliśmy dobrać zabudowę kominka, ale póki co nie udało się osiągnąć finału - trudny klient ze mnie ;-)
Poniżej kilka propozycji, z których chyba uda się nam sklecić jedną całość,
wizualizacje jeszcze surowe nie obrobione - chodziło o wybór kształtu i materiałów:
1.
2.
wersja 1 i 2 to typowy klasyczny styl, różnią się tylko kamieniem na obudowie, przy czym my zdecydowaliśmy się na trawertyn w całości. Tapeta w górnej części bardzo ładna i idealnie pasuje do stylu klasycznego, z tym jednak, że ja mam awersję do pasiastych tapet i kojarzą mi się z zapachem naftaliny w starej przeżartej przez korniki i mole szafie ;-) Wiem wiem, to moje uprzedzenia wynikające z ograniczonych horyzontów myślowych, ale co ja na to poradzę - w końcu to ja mam się czuć dobrze w tym wnętrzu ;-)
3.
4.
Nr 3 i 4 - dość odważne i szczerze mówiąc pewnie skusiłbym się na nr 3, gdyby nie to, że uparłem się na położenie naturalnej cegły w innych miejscach na parterze i w tym wypadku wyszedłby ogólny bałagan - zbyt wiele różnorodnych rozwiązań.
Ostatecznie zdecydowaliśmy się na opcję z tapetą, bez pasów, w kolorze ścian z lekką strukturą. Nie mam jeszcze tej wizualizacji, ale jak tylko ją otrzymam, to się z Wami podzielę ;-) może przyda się to komuś kto również poszukuje swojego rozwiązania na kominek.
Pozdrawiam