Miesiąc prac za nami
Jak w temacie... 1-szego maja minął równo miesiąc od wytyczenia bydynku na działce. W międzyczasie powstały ściany parteru, a obecnie jesteśmy na etapie układania stropu. Wpis będzie długi, bo znów chciałbym wrzucić w jednym wpisie opis prac całego tygodnia. Ogólnie chyba jest całkiem nieźle - sąsiedzi wspomnieli, że znajomi, którzy do nich przyjeżdżają mówią, że tempo mamy z kosmosu, ale skoro inni potrafią w 3 miesiące postawić SSZ, to chyba u nas raczej wszystko w normie - nic nadzwyczajnego, ale ale... podobno jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów, więc poniżej wrzucam kilka fotek.
Na pierwszy ogień rzut oka na ściany parteru od frontu:
i od strony tarasu
Powstał też zarys naszych drzwi wejsciowych (tutaj specjalne podziękowania dla bloga https://lawenda2.mojabudowa.pl/ za tak dokladny opis techniczny drzwi wejściowych) to jest najlepszy przykład na to, że blogi budowlane to kopalnia wiedzy praktycznej.
są też zalążki tarasu, trzeba co prawda wsypać tam jeszcze ze 3 wywrotki piachu, ale zarys już widać :-)
Zamieniliśmy również jedno okno w jadalni (to po lewej stronie) na drzwi tarasowe - tak, że w sumie będą 2 wyjścia na taras.
Panowie budowniczy (jak mawia nasz 5-letni synek) oprócz słupów zaszalowali już również płytę komina:
No i w końcu rzut oka na początki naszego stropu :-)
W końcu zobaczyliśmy również po raz pierwszy widok z górnej kondygnacji naszej lawendki - nie wiem jak dla Was, ale dla mnie bomba :)