Zbrojenie oraz wylewanie ław
Zdaję sobie sprawę z tego, że dla większości blogowiczów, którzy są na dalszych etapach budowy, fotorelacja ze zbrojenia i wylewania ław, to nuuda, ale dla nas to pierwszy ważny etap po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Poza tym, jeśli blog ma być kompletny - nie chcę pomijać niczego.
Co prawda ze względu na obowiązki, na samą akcję "gruchy" spóźniliśmy się. Ku rozpaczy naszego 5-letniego synka mijaliśmy ją, gdy już wracała z budowy, ale dzięki czujności i życzliwości sąsiadów, którzy z własnego okna "pstryknęli" kilka fotek będziemy mieć ten ważny dla nas moment udokumentowany. Sąsiedzi wylewania własnych fundamentow również nie widzieli, więc odbili sobie ten etap na naszej budowie ;-] Mamy nadzieję, że na zalewanie stropu już się nie spóźnimy ;]
We wszystkich narożnikach budynku wmurowaliśmy w fundament nasze ślubne pieniądze, które zgodnie z tradycją zebraliśmy co do grosza gdy goście nas nimi obsypali przy wyjściu z kościoła :-)
Jak widać na zdjęciach, w czterech narożnikach wyprowadziliśmy ze zbrojenia bednarkę pod przyszłą instalację odgromową.